Wielu klientów, którzy trafiają do naszej kancelarii po rozwodzie, pyta:
„Czy to możliwe, że po tylu latach wspólnego życia i pracy dostanę mniej niż druga strona?”
Odpowiedź brzmi: tak, ale tylko wtedy, gdy sąd uzna, że istniały ważne powody i nierówny stopień przyczynienia się do powstania majątku wspólnego.
To jedna z najtrudniejszych i najbardziej strategicznych spraw w prawie rodzinnym. Wymaga nie tylko znajomości przepisów, ale także dogłębnej analizy życia małżeńskiego, wydatków i sposobu gospodarowania pieniędzmi.
Co na ten temat mówi prawo?
Podstawą prawną ustalenia nierównych udziałów jest art. 43 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (KRiO).
Przepis stanowi, że „z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustalenia udziałów w majątku wspólnym z uwzględnieniem stopnia, w jakim przyczynił się do jego powstania.”
Oznacza to, że standardowo udziały są równe, ale można je zróżnicować, jeśli:
- jeden z małżonków wniósł znacząco większy wkład w budowanie majątku,
- drugi rażąco zaniedbywał obowiązki rodzinne, marnotrawił majątek lub nie przyczyniał się do utrzymania rodziny.
Co to znaczy „ważny powód”?
Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że „ważne powody” mają charakter moralny i etyczny (m.in. postanowienie SN z 16 listopada 2023 r., II CSKP 1401/22).
Nie wystarczy, że ktoś zarabiał więcej.
Trzeba wykazać, że druga strona trwale i rażąco uchylała się od współdziałania dla dobra rodziny, np.:
- nie pracowała, mimo że mogła,
- wydawała pieniądze na własne potrzeby, uzależnienia lub hazard,
- doprowadziła do zadłużenia majątku wspólnego.
Jak sąd ustala stopień przyczynienia się?
To kluczowy etap.
Warto pamiętać, że sąd analizuje nie tylko dochody. Bierze też pod uwagę pracę w domu, wychowanie dzieci, opiekę nad chorymi członkami rodziny, wsparcie drugiego małżonka w prowadzeniu działalności gospodarcze oraz zarządzanie majątkiem.
Przykład z praktyki:
Żona przez wiele lat prowadziła dom i opiekowała się trójką dzieci, podczas gdy mąż rozwijał firmę. Choć nie miała własnych dochodów, sąd uznał, że jej wkład był równoważny finansowemu wkładowi męża.
Z kolei w innej sprawie – gdzie jeden z małżonków całkowicie zaprzestał pracy, nie interesował się rodziną i trwonił pieniądze – sąd przyznał drugiej stronie 70% udziału w majątku wspólnym.
Jak się przygotować do sprawy?
Zgromadź i zabezpiecz dowody:
- historię rachunków bankowych, PIT-y, umowy o pracę, dokumenty księgowe,
- potwierdzenia wydatków na rodzinę, rachunki, przelewy, faktury,
- zeznania świadków (np. sąsiadów, członków rodziny),
- dokumenty potwierdzające brak wkładu drugiego małżonka (np. zadłużenia, wydatki na hazard).
Kluczem jest spójna narracja i konkretne dane – sąd bada fakty, nie emocje.
Dlaczego warto mieć profesjonalnego pełnomocnika?
Sprawy o nierówne udziały to jedne z najtrudniejszych w praktyce sądowej.
Wymagają umiejętności przedstawienia danych finansowych, oceny moralnej zachowań i precyzyjnego wnioskowania.
Nasza kancelaria reprezentuje klientów w całej Polsce w postępowaniach o podział majątku wspólnego i ustalenie nierównych udziałów.
Łączymy doświadczenie sądowe, znajomość orzecznictwa i strategię procesową, która chroni interes klienta – niezależnie od tego, po której stronie sporu się znajduje.
Podsumowanie
Podział majątku to nie tylko matematyka.
To również ocena sprawiedliwości, zaangażowania i uczciwości w trakcie małżeństwa.
Jeśli czujesz, że Twój wysiłek był większy – warto to udowodnić!
Skontaktuj się z nami, jeśli:
✔️ planujesz rozwód lub już jesteś po rozwodzie,
✔️ podejrzewasz, że Twój małżonek nie przyczynił się do powstania majątku w równym stopniu,
✔️ chcesz uzyskać analizę prawną swojej sytuacji i realnych szans procesowych.
We wszystkim Ci pomożemy!



