Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Wyjątkowy dzień, pełen emocji, wzruszeń i planów na przyszłość. Ale ślub to nie tylko wybór sukni i romantyczna ceremonia – to także początek prawnie wiążącej relacji, która ma swoje konsekwencje. I choć nikt nie chce myśleć o problemach już na samym początku, to warto wiedzieć, że świadome wejście w związek małżeński to akt dojrzałości i odpowiedzialności – także prawnej.
W naszej kancelarii od lat pomagamy ludziom, którzy walczą o swoje prawa po rozpadzie małżeństwa – wiemy, ile bólu można by uniknąć, gdyby pewne rozmowy i decyzje podjęto wcześniej. Dlatego dziś mówimy wprost: lepiej zapobiegać niż rozwodzić się w sądzie z emocjami i długami w tle. Jeśli planujesz ślub i chcesz, żeby wszystko odbyło się jak należy, to ten tekst jest dla Ciebie!
Co naprawdę oznacza „wspólność majątkowa małżeńska”?
Po ślubie – z mocy prawa – powstaje ustawowa wspólność majątkowa. Co to znaczy?
A mianowicie to, że od dnia ślubu:
- wszystko, co zarabiacie (obydwoje), staje się wspólne,
- kredyty zaciągane przez jednego – obciążają oboje,
- majątek nabyty nawet przez jednego z Was – jest wspólny, nawet jeśli tylko jedno nazwisko widnieje w akcie notarialnym czy dowodzie rejestracyjnym.
Przykład z praktyki:
Mąż w czasie małżeństwa kupił samochód za pieniądze z konta, na które wpływała jego pensja. Auto zostało zarejestrowane na niego. Po rozwodzie uważał, że to „jego sprawa”. Sąd był innego zdania – samochód był wspólny i musiał zostać podzielony.
Czy można inaczej? Oczywiście!
Intercyza – nie tylko dla milionerów
Słowo „intercyza” często budzi opór. Kojarzy się z brakiem zaufania, albo umową zarezerwowaną dla elit. Ale prawda jest inna – to narzędzie ochrony, a nie deklaracja niechęci.
Możecie ustalić:
- rozdzielność majątkową – każdy zarabia i wydaje na własny rachunek, a gospodarstwo domowe prowadzicie wspólnie,
- rozdzielność z wyrównaniem dorobków – to kompromis między wspólnością, a rozdzielnością, kiedy małżonek zamożniejszy oddaje część majątku drugiemu,
- poszerzenie wspólności – np. o majątek sprzed ślubu,
- ograniczenie wspólności – np. bez działalności gospodarczej.
Jeśli masz wątpliwości, warto spotkać się z prawnikiem i porozmawiać – co chcemy chronić, przed czym i dla kogo? We wszystkim Ci doradzimy.
Trudne pytania, które warto zadać sobie przed ślubem
Miłość to nie wszystko. Małżeństwo to także wspólne życie, obowiązki i odpowiedzialność. A najtrudniejsze rozmowy to często te, które… powinny paść, zanim powiecie sobie „tak”.
Oto kilka tematów, które warto omówić:
- finanse i długi – ile zarabiacie? czy któreś z was ma kredyty lub inne zobowiązania? jak planujecie budżet domowy?
- plany zawodowe – czy któreś z was planuje założenie firmy, wyjazd, zmianę pracy?
- pomoc rodzinie – czy będziecie wspierać finansowo rodziców, rodzeństwo?
- dzieci – czy chcecie je mieć? jakie wartości chcecie im przekazać? kto zostanie z dzieckiem po narodzinach?
- mieszkanie – czyje mieszkanie, dom lub działka?
- wiara i tradycje – jak ważna jest religia? jakie święta celebrujecie?
- styl życia – czy akceptujecie swoje nawyki, zainteresowania, potrzeby?
- uzależnienia i nałogi – czy są obszary wymagające wsparcia terapeutycznego?
Wiele rozwodów zaczyna się nie od zdrady, ale od niedomówień, przemilczeń i założeń, że „jakoś to będzie”.
Co jeszcze warto ustalić z prawnikiem przed ślubem?
Nie chodzi tylko o majątek. Coraz więcej par świadomie przygotowuje się na różne scenariusze. W czym możemy Wam pomóc?
- sporządzenie projektu intercyzy – z jasnymi zasadami i bezpiecznym językiem prawnym, według indywidualnych potrzeb;
- zabezpieczenie majątku odziedziczonego – np. mieszkania po rodzicach;
- wsparcie w zakupie wspólnej nieruchomości – kto i ile wnosi? jak to zapisać? kto finansuje budowę domu na działce jednego małżonka lub innego członka rodziny?;
- plan awaryjny dla rodziców samotnie wychowujących dzieci – np. po wcześniejszych związkach.
Miłość to uczucie, ale małżeństwo to także umowa
To nie brzmi romantycznie – wiemy. Ale życie pisze różne scenariusze. Widzieliśmy zbyt wiele dramatów w sądach rodzinnych, dlatego mówimy o tym głośno.
Małżeństwo to piękna droga – jeśli oboje małżonkowie wiedzą, dokąd idą i co chcą po drodze chronić; wspólny cel, wartości i szczerość pozwolą przetrwać każdą burzę.
Nie czekaj, aż będzie za późno. Jeśli kochasz, to zapytaj – otwarcie, szczerze, z troską. A my jesteśmy od tego, żeby pomóc Wam to wszystko ubrać w ramy prawne, które będą działać wtedy, kiedy emocje opadną.
Zrób pierwszy krok!
Jeśli planujesz ślub lub jesteś w związku i chcesz uporządkować sprawy majątkowe – zapraszamy do naszej kancelarii. Zadzwoń lub umów się na konsultację!



